Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

nasze miejsce na Ziemi

wpisy na blogu

Dziś uroczysty dzień

Blog:  antek-lublin
Data dodania: 2012-04-16
wyślij wiadomość

Było ciężko ale zaczęliśmy!

Od rana jakoś sie nie układało.Po pierwsze pogoda-niby nie padało,ale deszcz wisiał w powietrzu.Rano dzwonią murarze i pytają czy przyjeżdżać bo u nich pada.U nas na razie nie-mówię-ale nie gwarantuję co będzie za 15 minut.Decydujcie sami,czy ryzykować drogę na darmo.Dobra-jedziemy.

Przyjechałem na działkę-tam po niedzielnych ulewach błoto.Dotarli murarze,czekamy na dostawę stali i drewna.Przyjechała ale ledwo facet wjechał w drogę gruntową zaczął się ślizgać i stanął.Ani w te ani wewte.Wyładowaliśmy ręcznie i przenieśliśmy na działkę (na szczęście niedaleko,ok.100m) a ja dawaj,szukać jakiegoś sąsiada z traktorem żeby wyciągnął samochód.Znalazłem,przyjechał,wyciągnął.

OK,dalej będzie dobrze.

No,powiedzmy...

Murarze kręcą sobie zbrojenia,ja czekam na kierownika budowy i na geodetę.

Kierownik w porządku,przyjechał,popatrzył,wydał murarzom zalecenia i pojechał.

Geodeta miał być około południa.Około okazało się dla niego 16:30!

Murarze zrobili wcześniej to co mogli i czekali właśnie na geodetę żeby po wytyczeniu przygotować jakieś ustrojstwa dla koparkowego do kopania ław.Koparka ma byc jutro o 8:00.

Ponieważ geodeta zaczął tyczenie o 17-tej nie czekali już aż skończy tylko pojechali do domu i powiedzieli,że przyjadą jutro wcześniej żeby do ósmej wszystko przygotować.

Tak więc pierwszy dzień pokazał mi na co muszę się przygotować skoro zachciało mi się domu!Ale podobno trudny początek wróży szczęśliwe zakończenie.Tak sobie to tłumaczę:-)

Jutro kopiemy fundamenty,szykujemy zbrojenia a pojutrze o ósmej przyjeżdża beton.I tu znów strach-co będzie jak  betoniarka nie da rady wjechać na rozmiękłą drogę?Gdyby było sucho to spoko ale znów kropi...Zobaczymy jak to będzie wyglądać jutro,najwyżej będę musiał jeszcze przesunąć to betonowanie ale znowu wykop nie powinien zostawać otwarty...Nie chce mi się myśleć....

Reasumując:minęły dwa lata od kiedy podpisaliśmy przedwstępną umowę kupna działki i zdecydowaliśmy sie na budowę domu.Tyle zajęło załatwianie formalności,przygotowania,przemyślenia itp.

Teraz przyszedł czas realizacji marzeń.To chyba najtrudniejsza część ale przecież skoro inni mogą to my też!

Życzcie nam powodzenia!

A to dokumentacja z dzisiejszych prac:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

antek-lublin
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 221235
Komentarzy: 883
Obserwują: 117
On-line: 9
Wpisów: 157 Galeria zdjęć: 417
Projekt ANTEK II WERSJA B Z POJEDYNCZYM GARAŻEM
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - nasze miejsce na Ziemi
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2014 październik
2014 maj
2014 kwiecień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67467
Liczba wpisów: 222900
Liczba komentarzy: 903296
Liczba zdjęć: 681688
Liczba osób online: 235
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria